Anette, jeśli kiedykolwiek tu wejdziesz i zechcesz odzyskać adres, to napisz. Ale ze względu na kanciarzy najpierw zadam Ci kilka pytań :P. Twój blog był świetny, nie wiem dlaczego go opuściłaś... Tu pisze Olka z blog--hermiony.blog.onet.pl, teraz mam nowy blog, jak się skontaktujemy to ci podam adres. Może i jestem naiwna myśląc, że jeszcze tu wrócisz i kiedykolwiek do mnie napiszesz, ale zawsze warto mieć nadzieję, nie? Szukałam jakichś info o tobie, czy masz może nowy blog albo maila. Pamiętam, że założyłaś potem jakiś blog singlecośtam :P. Ale on chyba też już nie istnieje. Już nic więcej nic nie znalazłam, więc zajęłam adres. W każdym razie, mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku :). 3maj się ;*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz